Kopenhaga za kierownicą – baśniowa stolica na czterech kołach

Niektóre miasta to prawdziwe skarby. Znane z kart historii, obrosłe legendami i wypełnione nieskończoną ilością atrakcji. Jednak, aby je naprawdę poznać, trzeba się w nie zanurzyć. I nie, nie mam na myśli spaceru z przewodnikiem czy wycieczki autobusowej. Mówię o swobodzie podróżowania. A co może dać nam większą swobodę niż wypożyczony samochód?

Rozpoczynamy naszą przygodę w Szczecinie. Po krótkiej wizycie w biurze carnot cars, nasza dziewiątka wsiada do wygodnego, przestronnego pojazdu i kieruje się w stronę Kopenhagi. Droga prowadzi nas przez Niemcy, po czym korzystamy z mostu nad Wielkim Bełtem, łączącym wyspy Fionię i Sjælland. Wkrótce po tym docieramy do naszego celu.

Kopenhaga wita nas otwartymi ramionami. Ale zamiast zatrzymać się na chwilę, ruszamy dalej. Dlaczego? Ponieważ nasz wypożyczony samochód daje nam swobodę wyboru trasy i zwiedzania w dowolnym tempie.

Pierwszym punktem programu jest niewątpliwie Nyhavn. Malowniczy kanał z kolorowymi kamieniczkami i starodawnymi statkami. Ale zamiast przechadzać się po nim, postanawiamy objechać go samochodem, delektując się tym widokiem z wygodnego siedzenia.

Następnie kierujemy się w stronę słynnej Małej Syrenki. Ta mała rzeźba, choć niewielka, stanowi serce i duszę Kopenhagi. Przy niej robi się krótka przerwa na pamiątkowe zdjęcie, a potem w drogę.

Ale Kopenhaga to nie tylko atrakcje turystyczne. To także kultura, kawiarnie i sklepy. Wykorzystując swobodę, jaką daje nam samochód, postanawiamy odwiedzić nieco mniej znane zakątki miasta. Christiania, dzielnica artystów i wolnych duchów, czeka na nas. Kolejnym punktem jest Tivoli – jeden z najstarszych parków rozrywki na świecie.

Nocą Kopenhaga ukazuje nam swoje inne oblicze. Jazda wzdłuż kanałów, podświetlonych mostów i pastelowych kamienic to prawdziwa magia. A wszystko to doświadczamy ze swobodą, jaką daje nam samochód.

Podróż samochodem po Kopenhadze była dla nas prawdziwym odkryciem. Miasto, choć znane z przewodników, ukazało się nam w zupełnie nowym świetle. Wypożyczony samochód dał nam nie tylko swobodę, ale także komfort i niezależność.

Podsumowując, warto zwiedzać miasta samochodem. Takie doświadczenie jest nie tylko wygodne, ale też niezapomniane. A Kopenhaga? Baśniowa stolica, która kusi, fascynuje i wciąga w swój niepowtarzalny urok. Dzięki carnot cars i naszemu wypożyczonemu samochodowi, byliśmy w stanie doświadczyć tego wszystkiego na własnej skórze.

Komentarze (Brak komentarzy)